Site icon Idziemy Dalej

Europcar – prawdopodobnie najgorsza wypożyczalnia samochodów na świecie

Europcar

Czasem jedna mała rzecz może popsuć niemal całą wycieczkę. Jedno drobne, przykre wydarzenie może przysłonić wszystkie miłe chwile. Nie lubimy narzekać i nie chcemy. Chcemy jedynie opisać nasze niemiłe doświadczenia z jedną z wypożyczalni samochodów na Majorce, by przestrzec Was przed korzystaniem z jej usług. Od sytuacji minęło prawie pół roku, ale stwierdziliśmy, że nie możemy zostawić tego bez komentarza.

Podróże samochodem

Wiecie, że jedną z naszych ulubionych form podróżowania jest turystyka samochodowa. Uwielbiamy wypożyczyć własne auto i być w pełni niezależni od biur podróży i rozkładu autobusów. W ten sposób zwiedzaliśmy już kraje na niemal wszystkich kontynentach – m.in. Portugalię, Maroko, Nową Zelandię, Azerbejdżan, Chile, Argentynę czy Peru. Wszędzie bez żadnych przeszkód i przykrych doświadczeń wynajmowaliśmy i zwracaliśmy auta. Zawsze sprawnie, szybko i profesjonalnie. Nie ważne czy była to mała lokalna wypożyczalnia w El Calafate, czy wielka międzynarodowa korporacja w Lizbonie.

Europcar – Majorka

Wszystko zmieniło się w czasie naszego lipcowego pobytu na Majorce, gdzie skorzystaliśmy z usług wypożyczalni samochodów Europcar w Pamla de Mallorca przy Av Ingeniero Gabriel Roca, 19 Bajo. Na początku wszystko wyglądało normalnie. Internetowa rezerwacja, miła i sprawna obsługa. Może trochę dziwny był fakt, że nie sporządzono nawet protokołu stanu auta przy wydawaniu, ale uznałem, że to nie masz problem. Przez dwa dni cieszyliśmy się samochodem i pięknem Majorki. Kłopoty zaczęły się dopiero przy zwrocie auta.

W teorii wszystko było w porządku. Ponieważ chcieliśmy odstawić samochód w czasie sjesty, mieliśmy przyjechać kiedy nam odpowiada, zostawić samochód pod wypożyczalnią lub na parkingu obok, a następnie kluczyki wrzucić do specjalnej skrzynki przy wejściu. Niby nic prostszego. A jednak! Pierwszy problem pojawił się już z odstawieniem samochodu, bo pod wypożyczalnią nie było wolnych miejsc. Co gorsze, na pobliskim parkingu mimo wielu prób nie znaleźliśmy przestrzeni gdzie zgodnie z przepisami moglibyśmy postawić auto. Podjechaliśmy więc ponownie pod wypożyczalnię, a w oknie dostrzegliśmy, że mimo sjesty pracownicy są w środku. Postanowiliśmy zatem poprosić obsługę o pomoc, ale zamiast tego zostaliśmy zaatakowani! Pan, który otworzył nam drzwi w ogóle się nami nie przejął, ani tym, że nie mamy gdzie odstawić samochodu. Wręcz przeciwnie. Pracownik Europcar stwierdził, że to nie jego problem, że nie ma miejsc tylko mój, a on ma teraz przerwę w pracy. Po sugestii, że to jednak rola wypożyczalni, by zapewnić przy zwrocie miejsce do zaparkowania auta zgodnie z przepisami, pan stawał się coraz bardziej zdenerwowany i nieuprzejmy. Zapytałem co mam zatem zrobić z autem i czy mogę go postawić obok na chodniku (20 metrów od wypożyczalni), obsługa stwierdziła, że tam nie wolno, że ktoś może wezwać policję i auto zostanie odholowane. Będąc w tej sytuacji zupełnie bezradnym zacząłem nalegać na wskazanie miejsca gdzie mogę odstawić auto. I tu nastąpiło coś czego się nie spodziewałem w najśmielszych myślach. Pracownik wypożyczalni Eurpocar odepchnął mnie stanowczo, zaczął krzyczeć, zamknął drzwi i schował się wewnątrz wypożyczalni. Kompletny furiat, czego Asia świadkiem. Niestety nie mieliśmy czasu na dalszą walkę z pracownikiem biura, bo zapewne zakończyłoby się to wezwaniem przez nas policji, ale spieszyliśmy się na samolot powrotny do Polski. Postanowiliśmy pozostawić więc samochód obok wypożyczalni, w miejscu gdzie według przepisów nie wolno parkować, a wyjaśnianie sprawy kontynuować już z Polski.

Skargi

Napisaliśmy w sumie dwie skargi. Jedną do portalu Rentalcars.com, który pośredniczył w wynajmie samochodu i drugą bezpośrednio do Europcar. Pośrednik zrobił co mógł – przeprosił, udzielił zniżki na kolejne wypożyczenia i oczywiście odesłał to firmy, w której wypożyczaliśmy samochód.

Natomiast korespondencja z Europcar była dość kuriozalna. Po złożeniu skargi nastąpiła wielodniowa cisza. Dopiero po upomnieniu się w sprawie odpowiedzi dostałem mail o treści: „strona hiszpańska zaprzeczyła aby było im wiadomo o jakimkolwiek incydencie podczas trwania Pańskiego wynajmu. W związku z powyższym odrzucili Pańską reklamację.”

Przyznacie, że to trochę lekceważąca odpowiedź firmy, po oskarżeniu ich pracownika o naruszenie nietykalności cielesnej, nie mówiąc już o tak błahej rzeczy jak brak miejsc parkingowych dla samochodów wypożyczalni. Dlatego, zaznaczając ponownie że wnoszę skargę, a nie reklamację, domagałem się wyjaśnienia sprawy przez firmę. Po kolejnych dwóch tygodniach oczekiwania, kolejny lekceważący mail: „Europcar Hiszpania utrzymuje, że podczas zwrotu Pańskiego samochodu nie doszło do żadnego incydentu oraz, że we wszystkich ich biurach są wyznaczone miejsca parkingowe.”

Ponieważ polski oddział nie był w stanie pomóc, napisałem bezpośrednio do centrali hiszpańskiej. Odpowiedź była równie rozczarowująca: „We are contacting you regarding the comments you have sent us. We thank you for sharing your thoughts, as the opinions and suggestions of our customers are very valuable to us. We are sorry for the problems caused during and after the rental and will forward your feedback to those responsible for taking immediate action. We will be happy to help if you have any other requests. Thank you for contacting us.”

Europcar – nigdy więcej!

Niezmiernie dziwi mnie fakt, że duża międzynarodowa korporacja tak lekceważąco podeszła do sprawy związanej z tak poważnymi oskarżeniami. Europcar stał się w moich oczach firmą nieprofesjonalną nie tylko z powodu złej obsługi klienta w czasie wypożyczenia auta. Przede wszystkim skompromitował się w kwestii obsługi klienta zgłaszającego uwagi co do jej działalności. Oczywiście powinienem na miejscu wezwać policję, albo iść ze sprawą do sądu. Nie zrobiliśmy nic z wyżej wymienionych rzeczy. Nasza strata.

Wiem jedno: nigdy więcej z usług tej firmy w żadnym kraju na świecie nie skorzystamy, a i Wam nie życzę jakichkolwiek kontaktów z Europcar, najprawdopodobniej najgorszą wypożyczalnią samochodów na świecie.

Przeczytaj także nasze kompendium – jak wypożyczyć samochód?

Exit mobile version