Cap de Formentor, czyli po prostu Przylądek Formentor, uznawany jest przez wiele osób za najpiękniejsze miejsce na Majorce. To najdalej wysunięty na północ zakątek wyspy.
Rzeczywiście rozciągają się stąd spektakularne widoki: na strzeliste klify, góry, kręte drogi i błękitne morze zlewające się z niebieskim niebem niemal w jedną całość. Na samym koniuszku wyspy stoi także urokliwa latarnia morska, która dopełnia pocztówkowego widoku.
Tego miejsca, nazywanego także Majorkańskim Końcem Ziemi (Majorcan Finisterre) lub Punktem Spotkań Wiatrów (Punto de encuentro de los vientos) nie można pominąć w czasie pobytu na wyspie!
Droga wijąca się przez półwysep, która prowadzi do słynnej latarnii morskiej oznaczona jest numerem MA-2210 i jest atrakcją samą w sobie. Trasę do przylądka zaprojektował Antonio Parietti – ten sam, który był odpowiedzialny za budowę drogi do Sa Calobra.
Od miejscowości Port de Pollenca, skąd wyrusza większość wycieczek, do celu dzieli nas niespełna 20 kilometrów. Najlepiej przyjechać tu późnym popołudniem, tak, by tuż przed zachodem słońca dotrzeć do latarni i stamtąd obserwować magiczny spektakl na niebie. Mając na uwadze kilka obowiązkowych przystanków po drodze (w tym punkty widokowe i wspaniałe plaże) dobrze przeznaczyć na zwiedzanie Formentor przynajmniej 3-4 godziny. Zdecydowanie nie należy się spieszyć!
Mniej więcej 6 kilometrów od Port de Pollenca znajduje się pierwszy i jednocześnie najpiękniejszy punkt widokowy na całym półwyspie. Trudno go przeoczyć, bo na pewno dostrzeżecie przy drodze parking, który mimo sporych rozmiarów, niemal zawsze wypełniony jest po brzegi. To znak, że warto się tu zatrzymać.
Mirador des Colomer to właściwie kilka tarasów widokowych połączonych ze sobą siecią schodów i ścieżek, poprowadzonych wzdłuż wysokiej skały na wysokości ponad 200 metrów. Klifowe wybrzeże, niesamowity błękit wody, intensywna zieleń obfitej w tym miejscu roślinności, oświetlone promieniami zachodzącego słońca wyglądają spektakularnie. Choć na Majorce nie brakuje zachwycających krajobrazów, ten widok naprawdę zapada każdemu w pamięć. Na jednym z tarasów wznosi się pomnik wspomnianego wcześniej inżyniera – Antoniego Parietti.
Od parkingu przy Mirador des Colomer odchodzi boczna droga, która prowadzi do Torre D’Albercutx położonej na wysokości 380 metrów n.p.m. Ta XVI-wieczna kamienna wieża była niegdyś głównym punktem obserwacyjnym okolicy, bo z łatwością można było dostrzec stąd potencjalne zagrożenie.
Budowane na wybrzeżach Majorki wieże tworzyły wspólny system ostrzegawczy. Gdy w którymś miejscu pojawiało się niebezpieczeństwo, wzniecano ogień by w ten sposób informacja dotarła do kolejnej wieży, a ostatecznie aż do Palma de Mallorca, gdzie znajdowało się część armii i wojsko. Na całej wyspie wybudowano w sumie ponad 80 wież, a do dziś zachowało się ich około 50.
Z Torre d’Alberctux widać Przylądek Formentor, Zatokę Pollenca i Alcudia, Sierra del Cavall Bernat, a nawet część Sierra de Tramuntana. Można tu dojechać autem lub dotrzeć pieszo – od parkingu mamy do pokonania około 2 kilometry pod górę.
Plaża Formentor znana także jako Cala Pi de la Posada to jedna z moich ulubionych plaż na Majorce. Otoczona jest pięknym lasem sosnowym i górami Tramuntana. Choć ma prawie 1 kilometr długości to jest stosunkowo wąska, dlatego w sezonie najczęściej bywa zatłoczona. Woda ma tu niesamowity turkusowy kolor, a wybrzeże jest w przeważającej części piaszczyste.
Plaża Formentor jest jedną z majorkańskich plaż, która otrzymała Błękitną Flagę. Ten międzynarodowy symbol jest gwarancją najwyższej jakości kąpielisk a także marin. Przyznawany jest od 1985 roku i uwzględnia takie aspekty jak jakość wody i usług, bezpieczeństwo, a także zrównoważone działania na rzecz środowiska i edukację ekologiczną.
Przy plaży znajdują się dwie restauracje, są też toalety i prysznice. Dla osób podróżujących autem przewidziano duży parking (płatny 0,07 euro za minutę, maksymalnie 20 euro). Można tu także dojechać autobusem 334 z Port de Pollenca.
Warunki na plaży i aktualne obłożenie można sprawdzić na oficjalnej stronie internetowej.
Po drodze do latarni możecie zatrzymać się także przy dwóch innych, dzikich plażach.
Cala Figuera otoczona jest z jednej strony pionowym kamiennym klifem, a z drugiej łagodniejszym zboczem piaskowca, które tworzą razem urokliwą zatokę. Ze względu na utrudniony dostęp można przy odrobinie szczęścia mieć ją wyłącznie dla siebie. Prowadzi do niej wyboista, kamienista i nieco stroma ścieżka o długości około 1400 metrów. Przy drodze wyznaczono maleńki parking. Wypatrujcie znaku “Cami de Cala Figuera” mniej więcej 4 kilometry od parkingu przy Plaży Formentor.
Podobnie rzecz się ma z Cala Murta – kilka miejsc znajduje się kawałek przed parkingiem do Cala Figuera (przy znaku Cami de Cala Murta), a stąd czeka Was około 2 kilometrowy spacer w dół.
Ostatnim punktem i celem wycieczki jest latarnia morska Far de Formentor, na samym końcu przylądka. Prace przy jej budowie rozpoczęto w 1857 roku. Teren był trudno dostępny i ogromnym wyzwaniem było dostarczenie wszystkich niezbędnych materiałów konstrukcyjnych. Surowce transportowano przy pomocy osłów aż z portu w Cala Murta. Należy bowiem pamiętać, że asfaltową drogę do latarni poprowadzono ponad 60 lat później – w 1925 roku.
Uruchomienie latarni było wówczas ogromnym priorytetem, dlatego prace trwały bez przerwy – przez 7 dni w tygodniu. W całość przedsięwzięcia zaangażowanych było kilkaset osób. Protestował przeciwko temu Biskup Majorki niezadowolony z faktu, że robotnicy w niedzielę nie mogą pójść do kościoła. By zażegnać konflikt zainstalowano na miejscu ołtarz tak by przed rozpoczęciem pracy mogli udać się na mszę.
Latarnię otwarto w 1863 roku. To najwyższa latarnia na Balearach, która nadal pełni swoją funkcję nawigacyjną. Obecnie we wnętrzach znajduje się także kawiarnia, czynna codziennie do 18:30. Przewidziano także niewielki, bezpłatny parking, który w sezonie szybko zapełnia się samochodami. Moim zdaniem najlepiej przyjechać tu rano lub wieczorem kiedy słońce najpiękniej oświetla cały półwysep.
Punktem startowym wielu wycieczek na Cap de Formentor jest miejscowość Port de Pollenca – położona około 20 kilometrów od punktu docelowego. Dojazd do latarni nie jest skomplikowany, choć w 2018 roku zostały wprowadzone pewne ograniczenia dla samochodów, by zmniejszyć ogromny ruch turystyczny w tej części wyspy. Alternatywą jest dojazd transportem publicznym lub rowerem, jeśli komuś nie straszne podjazdy pod górę.
Drogi Czytelniku! Mamy nadzieję, że znalazłeś tutaj przydatne informacje i że artykuł pomógł Ci zaplanować wyjazd lub zainspirował do ciekawego spędzenia czasu. Możesz wesprzeć nas w dalszej blogowej działalności stawiając nam wirtualną kawę. Dziękujemy za to, że doceniasz naszą pracę.
Na koniec mamy dla Ciebie kilka przydatnych podróżniczych linków i porad.
Polecamy rezerwację noclegów przez wyszukiwarkę Booking.com. To doskonała porównywarka ofert z całego świata. Możesz tu znaleźć obiekty w najlepszych lokalizacjach i najbardziej korzystnych cenach. Wejdź, wyszukaj, porównaj i oszczędzaj.
Jeśli szukasz ciekawych atrakcji turystycznych, lokalnych wycieczek lub chcesz kupić bilety wstępu bez stania w długich kolejkach, koniecznie sprawdź ofertę portalu Get Your Guide. Dzięki niemu odkryjesz nieznane atrakcje, a także oszczędzisz czas i pieniądze.
Naszym ulubionym sposobem podróżowania jest samochód. Daje on nam niezależność i możliwość dotarcia niemal w dowolne miejsce. Dlatego w czasie naszych podróży korzystamy z porównywarki ofert wypożyczalni aut Rentalcars. Możecie w niej znaleźć samochody na całym świecie w najlepszych cenach.
Podobał Ci się nasz artykuł? Kliknij "Lubię to!", "Udostępnij" lub oceń go!
Uwielbiamy punkty i tarasy widokowe, więc to atrakcja idealna dla nas.
Fenomenalne zdjęcia, przy takich wpisach pierwsze co robię to właśnie bacznie na nie zerkam.
Dzięki. Cieszymy się, że Ci przypadły do gustu 🙂
Cudowne miejce. Oczy odpoczywają od samego patrzenia:)
O tak, widoki przepiękne, więc warto wybrać się tam na żywo.