Soller położne jest w malowniczej dolinie, na północno-zachodnim wybrzeżu Majorki. Słynie z sadów cytrusowych, szczególnie pięknych w okresie kwitnienia, a także wąskotorowej, ponad 100 letniej kolei, która łączy miasteczko z Palma de Mallorca. Nad miastem dumnie króluje Puig Mayor, najwyższa góra na wyspie (1445 m n.p.m.). Okolica to zresztą raj dla amatorów górskich wycieczek, bo wokół znajduje się kilkadziesiąt różnych szlaków pieszych. Jeśli jednak przybędziecie tu latem, w czasie panujących na Majorce upałów, najlepiej wybrać się na przejażdżkę koleją i leniwy spacer uliczkami miasta.
Soller to niezwykle urocze miasteczko. Punktem centralnym jest Plac Konstytucji (Plaça de sa Constitució) z przepięknym neogotyckim kościołem św. Bartłomieja (Església de Sant Bartomeu). Plac jest naprawdę niewielki, a dodatkowo w soboty odbywają się na nim targi rękodzieła i w miasteczku panuje wtedy niewyobrażalny tłok.
Uwagę przyciąga też budynek banku – Banco de Soller, stojący tuż obok świątyni. Zaprojektował go Joan Rubio, ten sam który odpowiedzialny był za projekt fasady kościoła św. Bartłomieja.
Przez plac regularnie przejeżdża charakterystyczny tramwaj łączący Soller z Port de Soller. To chyba największa atrakcja turystyczna miasteczka. Niemal każdy chce uchwycić na zdjęciu wyjątkowy kadr: tramwaj przejeżdżający przez plac, z kościołem w tle! Nic w tym dziwnego, to naprawdę pocztówkowy widok!
Jak w każdym majorkańskim mieście, tak i w Soller nieodłącznym elementem zwiedzania jest spacer po wąskich, zacienionych uliczkach. Można tu podziwiać secesyjną zabudowę z XVIII i XIX wieku i schronić się przed palącym słońcem. Warto też usiąść w jednej z kawiarni i skosztować soku z pomarańczy z Soller. Są wyjątkowo pyszne i słodkie!
Jeśli lubicie uliczne festiwale i uroczystości, najlepiej odwiedzić Soller pod koniec wakacji. Co roku między 20 a 25 sierpnia obchodzone jest tu święto patrona miasta, św. Bartłomieja. A to oznacza wielką fiestę, liczne koncerty, wystawy i najróżniejsze imprezy sportowe.
Jednym z ciekawszych miejsc w Soller jest modernistyczny dworzec kolejowy. Na parterze budynku mieści się małe, bezpłatne muzeum, w którym możemy podziwiać prace Pabla Picassa oraz Joana Miró. Większość turystów trafia do niego dość przypadkowo. To tu, na stacji końcowej, wysiadają z pociągu łączącego Soller ze stolicą wyspy – Palmą.
Sam pociąg jest zabytkowy, drewniany i bardzo klimatyczny. Jeździ nieprzerwanie od 1912 roku i był niegdyś kluczowym środkiem transportu dla mieszkańców. Nazywano go ekspresem witaminy C, gdyż służył także do przewożenia cytrusów z Doliny Pomarańczy. Trasa jest momentami bardzo malownicza, choć nie ukrywam, że byłam nią trochę rozczarowana. Spora jej część przebiega w tunelach (w sumie 13 tuneli o długości od 33 do 2876 metrów) i pomiędzy wysokimi nasypami, przez które niewiele widać. Na szczęście tuż przed stacją końcową przewidziano krótki postój. Z punktu widokowego Mirador del Pujol D’en Banya rozciąga się panorama na miasto i okolicę.
Dolina Pomarańczy zawdzięcza niesamowitą zieleń, piękno krajobrazu i żyzność gleb panującemu tu mikroklimatowi. Utrzymywany jest on między innymi przez sąsiadujący masyw górski i wyjątkowy system irygacyjny którego pra-budowniczymi byli Maurowie. Drzewa pomarańczowe rosnące w tych regionach dają owoce o szczególnej słodyczy i soczystości. Podobno sam Ludwik XIV zażądał, aby pomarańcze podawane na jego dworze pochodziły z regionu Sóller.
Z Soller nad morze dojechać można pomarańczowym tramwajem El Tranvia de Sóller. Autorem projektu tej linii był Pedro Garau, a budowa zaczęła się po otwarciu linii kolejowej Palma-Soller. W sumie ułożono 4868 metrów torów. Choć od początku tramwaj przeznaczony był do przewozu ludzi, to transportowano nim także między innymi świeże ryby czy węgiel. Część kursujących na tej trasie wagonów to oryginały z 1912 roku, zamówione w Saragossie. Otwarte przyczepy „jardinera” zostały zakupione od tramwajów Palma w 1954 roku. Co ciekawe tramwaj Soller ma także 5 wagonów motorowych z Lizbony, oznaczonych numerami od 20 do 24, które zostały dostosowane do hiszpańskiego rozstawu torów.
Port de Soller leży w zatoce wzdłuż której rozciąga się promenada z mnóstwem restauracji i sklepów. W porcie zacumowanych jest dużo łodzi, a w samym centrum miasteczka znajduje się także całkiem sporych rozmiarów plaża. Z pewnością nie należy ona do najpiękniejszych na Majorce (konkurencja jest tu naprawdę ogromna!), ale widok na dzikie i skaliste wybrzeże rekompensuje wszelkie niedoskonałości. Pojawiający się od czasu do czasu na horyzoncie tramwaj, dopełnia pocztówkowego widoku. Oba miasteczka stanowią świetną bazę wypadową do górskich wycieczek w Serra de Tramuntana, więc zatrzymuje się tu wielu miłośników pieszych wędrówek.
Idealnym zwieńczeniem całodniowej wycieczki jest romantyczna kolacja w jednej z nadmorskich restauracji. Polecam Wam szczególnie Nautilus z cudownym tarasem i pysznym menu degustacyjnym!
W Port de Soller i tuż nieopodal, na płaskowyżu Muleta, znajdują się dwie latarnie morskie. Biało-czarna Punta de Sa Creu, zaprojektowana w 1862 roku, stoi na cyplu przy wschodnim wejściu do portu. Po przeciwnej stronie, przy zachodnim wejściu do portu, znajduje się Faro de Cap Gros. Można ją podziwiać wyłącznie przez ogrodzenie, ale ze wzgórza na którym stoi rozpościera się wspaniały widok na zatokę i Port de Soller.
Zabytkowy pociąg i tramwaj to oczywiście nie jedyna opcja by dostać się do Soller. Z Palmy można tu dojechać drogą Ma-11, która przebiega przez najdłuższy tunel na wyspie o długości 3023 metrów. Został on oddany do użytku w latach 90-tych XX wieku i zdecydowanie skrócił czas dojazdu z i do Palmy. W dalszym ciągu dostępna jest alternatywna trasa przez góry, która przed otwarciem tunelu była jedyną drogą łączącą oba miasta. Przejazd przez tunel od grudnia 2017 roku jest darmowy i warto z niego skorzystać. Kręta droga naokoło jest męcząca i nieszczególnie atrakcyjna.
W obu miasteczkach znajduje się kilka parkingów na których można zostawić auto na czas zwiedzania. Podobnie jak na całej wyspie miejsca oznaczone na niebiesko są płatne według taryfy na parkometrze, miejsca oznaczone na biało są bezpłatne. Miejsca żółte to takie, gdzie nie można w ogóle parkować.
Pociągi z Palmy do Soller odjeżdżają tylko 6 razy dziennie: o 10:10, 10:50, 12:15, 13:30, 15:10 i 19:40, a te w przeciwnym kierunku o 9:00, 10:50, 12:15, 14:00, 18:00 i 18:30. Aktualne rozkłady jazdy można sprawdzić na stronie przewoźnika Ferrocarril de Soller. W sezonie warto kupić bilety z wyprzedzeniem, jeśli chce się w miasteczku spędzić cały dzień, bo kierunek wycieczki jest bardzo popularny, a liczba składów stosunkowo ograniczona. Podróż z Palmy do Soller trwa około 50 minut, a bilet w jedną stronę kosztuje 20 euro, a w obie 28 euro.
Koszt przejazdu tramwajem na trasie Soller-Port de Soller to 9 euro w jedną stronę. Najbardziej opłaca się kupić łączony bilet na pociąg i tramwaj. Wtedy za przejazd na trasie Palma – Soller – Port De Soller – Soller – Palma zapłacicie w sumie tylko 35 euro.
Ciekawą propozycją jest też pakiet obejmujący podróż pociągiem z Palmy do Soller, bilet na tramwaj oraz rejs łodzią do Sa Calobra. Można go zarezerwować z wyprzedzeniem przez internet na portalu GetYourGuide, a jego koszt to 59 euro.
Drogi Czytelniku! Mamy nadzieję, że znalazłeś tutaj przydatne informacje i że artykuł pomógł Ci zaplanować wyjazd lub zainspirował do ciekawego spędzenia czasu. Możesz wesprzeć nas w dalszej blogowej działalności stawiając nam wirtualną kawę. Dziękujemy za to, że doceniasz naszą pracę.
Na koniec mamy dla Ciebie kilka przydatnych podróżniczych linków i porad.
Polecamy rezerwację noclegów przez wyszukiwarkę Booking.com. To doskonała porównywarka ofert z całego świata. Możesz tu znaleźć obiekty w najlepszych lokalizacjach i najbardziej korzystnych cenach. Wejdź, wyszukaj, porównaj i oszczędzaj.
Jeśli szukasz ciekawych atrakcji turystycznych, lokalnych wycieczek lub chcesz kupić bilety wstępu bez stania w długich kolejkach, koniecznie sprawdź ofertę portalu Get Your Guide. Dzięki niemu odkryjesz nieznane atrakcje, a także oszczędzisz czas i pieniądze.
Naszym ulubionym sposobem podróżowania jest samochód. Daje on nam niezależność i możliwość dotarcia niemal w dowolne miejsce. Dlatego w czasie naszych podróży korzystamy z porównywarki ofert wypożyczalni aut Rentalcars. Możecie w niej znaleźć samochody na całym świecie w najlepszych cenach.
Podobał Ci się nasz artykuł? Kliknij "Lubię to!", "Udostępnij" lub oceń go!
Raj na ziemi! Koniecznie muszę tam pojechać. Bardzo dziękuję za inspirujący artykuł i cudowne zdjęcia. Poczułam pozytywną moc Port de Soller. Buziaki
Jak zawsze piękna i starannie opracowana prezentacja ze ślicznymi fotografiami, pozdrawiam
Dzięki @gabrielamohlek:disqus. Pozdrawiamy!
Wyspa mnie oczarowała, miasteczko też. Jest niezwykle urocze, a podróż zabytkowym pociągiem niesamowity.
Piękna relacja 🙂
To prawda, pociąg i tramwaj są bardzo klimatyczne.
Już widzę, że bardzo by mi się tam podobało, a wspaniale opracowany wpis: piękne zdjęcia i ciekawy tekst bardzo do tego zachęcają.
Pozdrawiam 🙂
Dziękujemy, pozdrawiamy!
Ale swietne miejsce! Bylam na Majorce ale tylko w Palmie. Juz chyba wiem gdzie spedze dlugo wyczekiwane i zasluzone wakacje 🙂
Świetny pomysł, a przy okazji zapraszamy do nas częściej, bo w planach jeszcze conajmniej kilka majorkańskich perełek.
Bylam, widzialam, przejechalam sie kolejka, zwiedzilam Soller 😉 Pieknie bylo! Zapraszam do mnie na moja relacje z tego miejsca 😉
Mamy nadzieję, że się podobało. Zajrzymy i do Ciebie. Gdzie jeszcze byłaś na Majorce?
Ach ta Majorka – tyle osób ją poleca. Musze w końcu się tam wybrać, tym bardziej, że z Polski tanie loty są:)
To prawda. My latamy tam głównie służbowo, ale to doskonałe miejsce na krótki wypoczynek, zwłaszcza poza sezonem 🙂