Wyspa Lobos – mniejsza siostra Fuerteventury

Maleńka wysepka Lobos leży tuż obok swojej większej siostry Fuerteventury. Nie ma tu miasteczek, samochodów i stałych mieszkańców. Są za to wspaniałe tereny do spacerów, wypoczynku i obserwacji przyrody. Od 1982 objęte są one ochroną w ramach Parque Natural Islote de Lobos.
Ta wyspa pochodzenia wulkanicznego przyciąga turystów pięknymi krajobrazami, wydmami, mokradłami i poszarpaną, urozmaiconą linią brzegową. To urokliwe miejsce, doskonałe na jednodniowy wypad w czasie pobytu na Fuerteventurze.

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

Lobos czyli wilk, a może raczej foka?

Lobo to po hiszpańsku wilk. Islote de Lobos to zatem wyspa wilków. Ale te czworonożne ssaki nigdy nie zamieszkiwały tych terenów. Skąd zatem taka nazwa wyspy? W przeszłości była ona dużym siedliskiem fok mniszek, zwanych potocznie po hiszpańsku wilkami morskimi (lobo marino). Ot i cała etymologia nazwy.
Niestety obecnie mniszka śródziemnomorska jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem i nie występuje już na okolicznych brzegach. Foki przegrały nierówną rywalizację z człowiekiem o ławice ryb. Były tępione przez rybaków, którym utrudniały połowy. Dodatkowo były masowo wybijane, by pozyskać olej i skórę. Szacuje się, że dziś na świecie, na wolności pozostało nie więcej niż 500 osobników tego morskiego ssaka.
W rejonie Wysp Kanaryjskich prowadzi się kilka programów mających na celu przywrócenie występowania mniszki. Niestety mimo utworzenia wielu obszarów chronionych i podjęcia wzmożonych wysiłków wszystkie dotychczasowe próby kończyły się niepowodzeniem.

Wyspa Lobos

Rejs na wyspę Lobos

Właściwie jedynym sposobem, by dostać się na wyspę Lobos, oddaloną od Fuerteventury o około 6 kilometrów, jest rejs promem z Corralejo. W porcie operuje kilka firm oferujących takie przewozy, a do wyboru mamy niewielkie statki z przeszklonym dnem, szybkie motorówki, katamarany i małe łodzie. Niezależnie od formy transportu, zdecydowanie warto zarezerwować rejs z wyprzedzeniem przez internet, ponieważ dziennie na wyspę wpuszczanych jest jedynie 400 osób. 200 może przypłynąć w godzinach 10-14 i drugie tyle między 14 a 18. Oczywiście przy odrobinie szczęścia bilety można kupić także w jednej z kilku niewielkich budek w porcie w Corralejo, ale lepiej nie zostawiać tego na ostatni moment. Cena rejsu za jedną osobę to 16 euro za osobę.

rejs na wyspę Lobos

rejs na wyspę Lobos

Część firm oferujących rejsy na Lobos w pakiecie ma również przystanek w niewielkich przybrzeżnych zatoczkach z możliwością snurkowania lub obserwowania podwodnego życia przez przeszklone dno łodzi.

Oficjalnie, poza biletem na rejs, powinno otrzymać się także pozwolenie na wejście na wyspę Lobos. Można je uzyskać bezpłatnie, wypełniając odpowiedni formularz na stronie internetowej Lobos Pass. Piszemy “oficjalnie”, bo na miejscu nikt nie sprawdza czy ma się takie pozwolenie czy nie, ale wedle przepisów bez przepustki nie wolno przebywać na wyspie. O przepustkę można występować maksymalnie z pięciodniowym wyprzedzeniem przed planowanym rejsem.

Na zwiedzenie całej wyspy wystarczy około 4-5 godzin, ale część turystów zostaje na niej nawet cały dzień.

Muelle i Centro de Visitantes

Wszystkie rejsy na Lobos dopływają do niewielkiego pomostu zwanego Muelle, w południowej części wyspy. Tuż przy nim znajduje się popiersie artystki i pisarki Josefiny Pla, rzeźby dwóch fok mniszek, oraz niewielki budynek Centro de Visitantes. W środku można pokrótce poznać historię wyspy i rezerwatu oraz zapoznać się z lokalną fauną, florą i geologią.

Wyspa Lobos

Centro de Visitantes
popiersie artystki i pisarki Josefiny Pla

Latarnia morska Faro el Martiño

Historia Lobos jest nierozerwalnie związana z latarnią morską Faro el Martiño. To właśnie dzięki jej budowie, która rozpoczęła się w około 1860 roku, na maleńkiej wyspie na stałe osiedlili się ludzie. Kiedy pięć lat później światło latarni zaczęło rozświetlać okoliczne tereny, mieszkało tu już kilkanaście osób. Między innymi w nowo powstałej wiosce El Puertito.
Ale tak samo jak za sprawą latarnii ludzie pojawili się na wyspie, tak samo z jej powodu nieco ponad 100 lat później całkowicie ją opuścili. Gdy kolejny raz zmieniono mechanizm latarni, całkowicie ją automatyzując, stała obecność mieszkańców na Lobos przestała być konieczna. Jako ostatni w 1968 roku wyspę opuścił latarnik Antonio Hernandez Paez. Od tej pory Lobos jest oficjalnie niezamieszkała.
Budynek latarni znajduje się po przeciwległej stronie wyspy względem przystani na którą przypływają promy z Corralejo. Do dziś jest on jednym z symboli Lobos i miejscem, do którego dociera większość turystów odwiedzających wyspę. Roztacza się stąd widok na okoliczne zatoki i brzegi sąsiedniej Lanzarote.

Wyspa Lobos

Latarnia morska Faro el Martiño, Wyspa Lobos

Latarnia morska Faro el Martiño, Wyspa Lobos

Osada El Puertito na wyspie Lobos

El Puertito to maleńka wioseczka opuszczona przez mieszkańców ponad pół wieku temu. Moglibyśmy się zatem spodziewać, że nie ma tu po co zaglądać, skoro nic w niej nie ma. Ale jest wręcz przeciwnie! Turystyka tchnęła w to miejsce nowe życie. Zrujnowane kiedyś domy, pozostają co prawda niezamieszkałe, jednak zostały nieco odnowione, a w ich wnętrzach znajdziemy wypożyczalnie sprzętu wodnego, a nawet restaurację i bar prowadzony przez potomków ostatniego latarnika z Lobos. Czy jest lepsze miejsce by spróbować lokalnych owoców morza niż tutaj?
W wiosce jest także kilka niewielkich piaszczystych zatoczek z turkusową wodą, oraz drewniane molo, które jest chyba najczęściej fotografowanym kadrem na wyspie. Wszystko to sprawia, że El Puertito jest niesamowicie urokliwe i zdecydowanie nie warto go pomijać.

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

El Puertito

El Puertito

El Puertito

El Puertito

El Puertito

Las lagunillas

Idąc szlakiem łączącym wioskę El Puertito z latarnią morską el Martino z pewnością traficie na las lagunillas, czyli rozległą lagunę. W zależności od fal i pływów morskich można w niej często obserwować liczne gatunki ptaków, żerujące na uwięzione w niewielkich jeziorkach ryby. Dla ornitologów, a także dla zwykłych miłośników obserwacji ptaków, na skraju laguny ustawiono specjalną drewnianą budkę z której przy odrobinie szczęścia będziecie mogli podglądać czaple, kuliki, burzyki, nawałniki i inne ptactwo.
Pamiętajcie, że teren laguny jest ścisłym rezerwatem i dlatego nie wolno schodzić z wyznaczonej ścieżki i wchodzić na jej teren.
Przy tym samym szlaku znajduje się też niewielki las olbrzymich agaw.

Przeczytaj także nasz tekst o innych atrakcjach Fuerteventury.

Las lagunillas

Las lagunillas

Las lagunillas

agawy

agawy
agawy

Wulkan Montaña de la Caldera

Zdobycie niewielkiej (127 m n.p.m.), acz najwyższej na wyspie Montaña de la Caldera powinno przypaść do gustu nawet osobom nie będącym miłośnikami wulkanów. Ze szczytu kaldery roztacza się wspaniała panorama Lobos, widok na Fuerteventurę i Lanzarote. Z góry można się także przyjrzeć się odwiecznej walce żywiołów. Tu jak na dłoni widać, że większą część wulkanu pochłonęło morze, a w środku krateru utworzyła się kamienista, czarna plaża, co chwilę obmywana przez wysokie, morskie fale.
Na szczyt prowadzi kamienista ścieżka i schody. Trasa nie jest trudna, ale warto mieć wygodne buty. Wejście na górę nie powinno zająć więcej niż 20-30 minut.

Wulkan Montaña de la Caldera, Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

Playa de la Concha

Mogłoby się wydawać, że na wyspie takiej jak Lobos znajdziemy całe mnóstwo urokliwych plaż ukrytych w niewielkich zatoczkach. Prawda jest jednak zupełnie inna. Jest tutaj właściwie tylko jedna piaszczysta plaża i kilka łach piachu w wiosce El Puertito. Reszta wybrzeża zdominowana jest przez kamienie i niewielkie klify.
Playa de la Concha, położona niemal tuż obok przystani promowej, może i jest jedyna na wyspie, ale zdecydowanie warta spędzenia na niej chwili czasu. Jej nazwa – concha, czyli po polsku muszla, nawiązuje do wyjątkowego, łukowatego kształtu.
Usytuowana w zacisznej zatoczce ma około 400 metrów długości. Nie ma tu leżaków i parasoli, a jedynie szeroki, piaszczysty pas wybrzeża i płytka, krystalicznie czysta i ciepła woda. Zatoka jest doskonale osłonięta od wiatru, przez co nie ma tu właściwie fal, co sprzyja pływakom i nurkom. To idealne miejsce by odpocząć po przejściu całej wyspy, oczekując na prom powrotny na Fuerteventurę.

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos – mapa atrakcji

Wyspa Lobos

Wyspa Lobos

Idziemy Dalje, logo

Drogi Czytelniku! Mamy nadzieję, że znalazłeś tutaj przydatne informacje i że artykuł pomógł Ci zaplanować wyjazd lub zainspirował do ciekawego spędzenia czasu. Możesz wesprzeć nas w dalszej blogowej działalności stawiając nam wirtualną kawę. Dziękujemy za to, że doceniasz naszą pracę.

Postaw kawę IdziemyDalej.pl

Na koniec mamy dla Ciebie kilka przydatnych podróżniczych linków i porad.

Polecamy rezerwację noclegów przez wyszukiwarkę Booking.com. To doskonała porównywarka ofert z całego świata. Możesz tu znaleźć obiekty w najlepszych lokalizacjach i najbardziej korzystnych cenach. Wejdź, wyszukaj, porównaj i oszczędzaj.

Booking.com

Jeśli szukasz ciekawych atrakcji turystycznych, lokalnych wycieczek lub chcesz kupić bilety wstępu bez stania w długich kolejkach, koniecznie sprawdź ofertę portalu Get Your Guide. Dzięki niemu odkryjesz nieznane atrakcje, a także oszczędzisz czas i pieniądze.

GetYourGuide

Naszym ulubionym sposobem podróżowania jest samochód. Daje on nam niezależność i możliwość dotarcia niemal w dowolne miejsce. Dlatego w czasie naszych podróży korzystamy z porównywarki ofert wypożyczalni aut Rentalcars. Możecie w niej znaleźć samochody na całym świecie w najlepszych cenach.

Rentalcars

Podobał Ci się nasz artykuł? Kliknij "Lubię to!", "Udostępnij" lub oceń go!

5 - (Głosy: 2)