Czy Zalipie to najpiękniejsza wieś w Polsce?

Zalipie to niewielka miejscowość położona w Małopolsce na terenie Powiśla Dąbrowskiego, zaledwie 80 kilometrów od Krakowa. Już dawno została okrzyknięta najpiękniejszą wsią w Polsce, a nawet na świecie. Słynie z kolorowych kwiatowych malowideł, które zdobią domy, budynki gospodarcze, ale nawet studnie, ule czy budy dla psów. Pojechaliśmy sprawdzić czy miejscowość, o której rozpisuje się cały świat, rzeczywiście zasługuje na ten zaszczytny tytuł? I czy naprawdę jest najpiękniejszą wsią w Polsce? Zanim jednak opowiemy Wam o naszych wrażeniach, przeczytajcie o początkach tej niezwykłej tradycji.

Zalipie, ule

Zalipie, wiadro

Zalipie – malowana wieś. Jak to się zaczęło?

Zdobienie gospodarstw domowych malowidłami znane było już ponad 100 lat temu. Korzenie tego zwyczaju są zupełnie czarno-białe i sięgają drugiej połowy XIX wieku. Wiejskie domy nie posiadały wówczas pieców z kominami, dlatego czarny dym z palenisk osiadał na wszystkich ścianach, brudząc i szpecąc wnętrza chałup. By w jakiś sposób poradzić sobie z tym mało estetycznym widokiem, zalipiańskie gospodynie zaczęły ozdabiać ściany białymi, prostymi wzorami, wykorzystując do tego wapno i brzozowe gałązki. Był to zazwyczaj koliste plamy, zwane packami.

Zalipie, chata

W późniejszym okresie pojawiły się kwiaty, a na przełomie XIX i XX wieku kolory. Z czasem malowidła wyszły daleko poza wnętrza domów i powstawały na fasadach budynków mieszkalnych i gospodarczych. Co ciekawe zwyczaj zdobienia domów był obecny także w innych regionach Polski, ale nigdzie indziej nie rozwinął się na taką skalę jak w małopolskim Zalipiu. Być może stało się tak za sprawą Felicji Curyłowej – szalenie charyzmatycznej malarki i najsłynniejszej propagatorki zalipiańskiej tradycji.

Przeczytaj także nasz artykuł o Čičmanach – słowackiej wsi z domkami jak z piernika.

Felicja Curyłowa – najbardziej znana zalipiańska malarka

Felicja Curyłowa urodziła się w 1903 roku i bez wątpienia jest ikoną sztuki ludowej. Często to właśnie jej przypisuje się zapoczątkowanie tradycji malowania domów w Zalipiu, choć źródła jednoznacznie podważają tę teorię. Już w 1905 roku w czasopiśmie Lud ukazał się artykuł Władysława Hickela o zalipiańskim malowaniu.

Od dziecięcej zabawy do ludowej artystki

Felicja swoje pierwsze malunki na ścianach wykonała w wieku 10 lat i według powtarzanej do dziś opowieści, dostała za to lanie od rodziców, bo malunek powstał podczas ich nieobecności. Ale ten epizod umocnił tylko w początkującej malarce chęć dalszego tworzenia. Pierwsze poważne zlecenie Felicja otrzymała w 1939 roku. Malarz Tadeusz Seweryn poprosił ją, by wraz z Rozalią Zaród i Marią Janeczek pomalowała jedną z sal w Muzeum Ziemi Krakowskiej w Krakowie, zniszczonym przez okupanta.

Zalipie

Zalipie

W 1948 roku, w sąsiadującym Podlipiu, zorganizowany został pierwszy konkurs na najpiękniej ozdobioną izbę. Felicja stanęła wówczas po raz pierwszy na podium i nie zeszła z niego przez kilkadziesiąt kolejnych lat. Ponieważ Zalipianki były najliczniejszą grupą uczestniczek, konkurs w 1965 roku przeniesiono do Zalipia.

Zalipie

W czasach PRL-u Felicja Curyłowa była we wsi osobą ważniejszą od księdza i sołtysa. Ogromne zainteresowanie sztuką ludową sprawiło, że zalipiańskie wzory stały się znane w całej Polsce. Kolorowe kwiaty z Zalipia pojawiły się na włocławskiej porcelanie, tkaninach z Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, zdobiły ściany restauracji i kawiarni (m.in. w Krakowie). Kwiatowe akcenty znalazły się także na luksusowym transatlantyku Batory.

Zalipie

Felicja Curyłowa była szalenie zaangażowana w promowanie zalipiańskiej tradycji, i potrafiła zabiegać o interesy zrzeszonych wokół niej malarek. Legendy głoszą również, że to dzięki niej wieś zyskała elektryczność i lepsze drogi szybciej niż pozostałe miejscowości w okolicy.

Muzeum w domu Curyłowej i kultywowanie tradycji

Dom artystki już za jej życia stał się ekspozycją odwiedzaną przez liczne wycieczki. Obecnie Zagroda Felicji Curyłowej została przekształcona w Oddział Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Artystka zmarła w 1974 roku i została pochowana na cmentarzu w Zalipiu. Przed śmiercią pomalowała w charakterystyczne kwiatowe wzory ceramiczne płytki, które zdobią jej grób.

malowidła na domach

malowidła na domach

Mieszkańcy kontynuują tradycję malowania domów. Dzieje się tak za sprawą wspomnianego wcześniej konkursu – “Malowana Chata” – którego wyniki ogłaszane są co roku w pierwszy weekend po Bożym Ciele. Uczestnicy konkursu, którymi są głównie kobiety, już od wiosny przyozdabiają swoje gospodarstwa nowymi wzorami, dzięki czemu turyści mogą podziwiać w Zalipiu tę niecodzienną sztukę.

Zalipie – co warto zobaczyć i gdzie znajdują się chaty?

Dom malarek

Wizytę w Zalipiu warto zacząć od Domu Malarek. Został on oddany do użytku w 1977 roku, a jego stworzenie było marzeniem Felicji Curyłowej. Zależało jej by powstało miejsce, w którym lokalne twórczynie mogły się spotykać, wymieniać doświadczeniami i wzajemnie inspirować. Tak też się stało, choć dopiero po jej śmierci. Do dziś Dom Malarek jest lokalnym centrum kultury, placówką gdzie organizowane są warsztaty i spotkania z lokalnymi artystami, gdzie kultywowana jest tradycja i gdzie powstają turystyczne pamiątki. Zespół pracowników Domu Malarek działa prężnie na rzecz popularyzacji Zalipia, dzięki czemu docierają tu turyści z całego świata.

Zalipie, Dom Malarek

Można tutaj zaczerpnąć informacji na temat zalipiańskiej tradycji, a także otrzymać mapkę, dzięki której odszukanie malowanych domów w wiosce będzie zdecydowanie łatwiejsze. Dom Malarek jest oczywiście pięknie zdobiony kwiatowymi malunkami, a w środku można także zobaczyć wystawy lokalnych twórców.

Zagroda Felicji Curyłowej – Oddział Muzeum Okręgowego w Tarnowie

Jedną z największych atrakcji Zalipia jest wspomniana wcześniej Zagroda Felicji Curyłowej. Na jej terenie zachowano w oryginalnej postaci dom, w którym mieszkała artystka. Oprócz bogato zdobionych wnętrz można także zobaczyć tradycyjny strój powiślański wykonany własnoręcznie przez artystkę, a także najróżniejsze wyroby z kolorowej bibuły. Obok chaty Felicji znajduje się także dom innej artystki – Stefanii Łączyńskiej, oraz chata biedniacka z pokrytym strzechą dachem. W dawnej oborze odbywają się warsztaty muzealne, a w stodole wyświetlany jest krótki film poświęcony zalipiańskiej sztuce.

Zalipie

Zalipie

Zalipie

Malowane chaty

Malowanych chat na terenie Zalipia jest według różnych źródeł od 20 do 40. Wieś jest stosunkowo rozległa, więc trzeba się trochę nachodzić by je odnaleźć. Należy także pamiętać, że Zalipie to nie skansen i zaglądając na podwórka oglądamy prywatne domy mieszkańców, w których toczy się normalne życie. Jeśli będziecie mieli szczęście – niektórzy zaproszą Was do środka i oprowadzą po swoich domostwach.

Zalipie, napis

Zalipie, malowane chaty

Zalipie, malowane chaty

Pod numerem 175 mieszka na przykład przesympatyczna pani Danuta Dymon, która wystąpiła w japońskim, pełnometrażowym filmie o Zalipiu i chętnie przyjmuje turystów. Z kolei pod numerem 173 znajduje się pracownia pani Marzeny Lizak, gdzie można nabyć najróżniejsze pamiątki. Schematyczny plan Zalipia z zaznaczonymi pomalowanymi budynkami znajdziecie przed Domem Malarek.

Zalipie, malowane chaty

Zalipie, malowane wnętrza

Spacerując po wsi warto zobaczyć malowaną remizę strażacką, a także zajrzeć do zalipiańskiego kościoła, gdzie dociera niewielu turystów. Jego wnętrza pomalowano w kolorowe wzory z inicjatywy artystek z Domu Malarek. Oprócz zdobionych wnętrz warto zobaczyć wyhaftowane w motywy kwiatowe szaty liturgiczne, co jest zapewne zjawiskiem unikatowym.

Zalipie, kościół, wnętrze

Zalipiańskie malowidła

Choć wzory malowane na domach wydają się do siebie podobne, to każda gospodyni ma swój indywidualny, niepowtarzalny styl. Malowidła do złudzenia przypominają najróżniejsze gatunki kwiatów, ale są to gatunki istniejące wyłącznie w wyobraźni tworzących je artystów. Dlatego gdy patrzy się na kwiatowe wzory, nie można jednoznacznie powiedzieć że to tulipany, maki, chabry czy stokrotki. Co ciekawe artyści z Zalipia raczej nie używają w swoich dziełach różnych odcieni jednego koloru. Charakterystyczne dla zalipiańskiego stylu są farby w kolorach podstawowych. Kwiaty obrysowane są często brązowym konturem, a liście – czarnym.

kwiaty, malowidła

Władysław Hickel, badacz kultury ludowej, wyróżnił cztery podstawowe typy motywów zalipiańskich: wychodzący z wazonu bukiet obwiedziony girlandą, ornamenty roślinne ujęte w 7 grup ze środkiem wypełnionym rózgami, kompozycja kwiatowa w kole z bukietem po środku, a także motywy roślinne malowane w linii prostej.

malowidła na domach

malowidła na domach

malowidła na domach

malowidła na domach, kwiaty

Czy Zalipie to najpiękniejsza wieś w Polsce?

Jadąc do Zalipia nieprzygotowanym, można przeżyć duże rozczarowanie. Tytuły publikacji na temat tej małopolskiej wsi sugerują, że nagle wyrośnie przed Wami mnóstwo drewnianych domów pomalowanych w kolorowe kwiaty. Tymczasem rzeczywistość jest zgoła inna.

Po pierwsze – Zalipie to wieś bardzo rozległa, a domy rozrzucone są w sporej odległości od siebie. Nie stoją na jednej ulicy, a już tym bardziej nie jeden przy drugim jak można by sobie wyobrażać.

Zalipie, malowidła

Po drugie – wiele z nich to nowe, murowane i zupełnie nowoczesne domy. Pomiędzy nimi znajdziecie oczywiście perełki drewnianej architektury, ale jest ich wyjątkowo niewiele. Czasem zdobienia są bardzo skromne, innym razem pomalowane jest dosłownie wszystko.

Zalipie, malowidła

Po trzecie – Zalipie to nie skansen. Zaglądając na podwórka zaglądamy tak naprawdę do prywatnych domów, w których toczy się zwyczajne życie. Nie wiadomo czy otwarta brama jest jednoznacznym zaproszeniem dla turystów i na ile można sobie pozwolić. Sami zaglądaliśmy więc tam, gdzie zostaliśmy zaproszeni.

Zalipie, malowidła

Wprawne oko dostrzeże, że wiele zdjęć z Zalipia pokazuje zaledwie kilka najbardziej charakterystycznych miejsc. Zazwyczaj jest to chata stojącą przed Domem Malarek, zabudowania z Zagrody Felicji Curyłowej i drewniana, wolnostojąca chata przy drodze.

Zalipie

Zalipie

I choć nie jesteśmy przekonani, że Zalipie to najpiękniejsza wieś w Polsce, to jesteśmy pewni, że warto tam pojechać, by poznać wspaniałą historię i tradycję zdobienia domów! Malowane chaty to przepiękny polski folklor i cudowny plener fotograficzny, który najlepiej odwiedzić gdy mieszkańcy przygotowują domy na czerwcowy finał konkursu. Nie bez powodu przyjeżdżają tu turyści z całego świata, choć dziś nikt nie pamięta kto i dlaczego rozsławił tę wieś w Japonii!

Przeczytaj także nasz artykuł o niebieskich chatach w skansenie w Maurzycach.

Zalipie – informacje praktyczne

Na zwiedzanie Zalipia warto poświęcić co najmniej 2 godziny. Dom Malarek i Zagroda Felicji Curyłowej, a także poszczególne zabudowania znajdują się w znacznej odległości od siebie i trzeba się trochę nachodzić, by znaleźć je wszystkie. Dobrym pomysłem jest zwiedzanie Zalipia na rowerze lub hulajnodze.

Zalipie, malowidła

Dom Malarek

Godziny otwarcia:

  • Maj, czerwiec i wrzesień czynne od poniedziałku do piątku od 8:00 do 16:00. W weekendy od 11:00 do 16:00.
  • Lipiec i sierpień od poniedziałku do piątku od 8:00 do 18:00. W weekendy od 11:00 do 18:00.
  • Poza sezonem (od października do kwietnia) wyłącznie w dni powszednie od 08:00 do 16:00.

Ceny biletów:

  • Wstęp dla turystów indywidualnych jest bezpłatny
  • Wycieczki zorganizowane do 10-20 osób zapłacą 20 zł, a powyżej 20 osób – 30 zł od całej grupy

Dom Malarek

malowidła na domach

malowidła na domach

Zagroda Felicji Curyłowej

Godziny otwarcia:

  • W sezonie turystycznym (od maja do września) we wtorki, środy, piątki i soboty od 10:00 do 18:00, w czwartki i niedziele od 9:00 do 17:00 W poniedziałki zamknięte.
  • Poza sezonem (od października do kwietnia) we wtorki, środy, piątki i soboty od 8:00 do 16:00, w czwartki i niedziele 9:00 do 17:00. W poniedziałki zamknięte.

Ceny biletów:

  • normalny: 10 PLN
  • ulgowy: 7 PLN
  • rodzinny: 20 PLN
  • socjalny: 5 PLN
  • we wtorki wstęp jest bezpłatny

Zalipie, malowidła

UWAGA: W związku ze zmienną sytuacją spowodowaną pandemią COVID-19, przed wizytą w obiektach, najlepiej skontaktować się z Muzeum pod numerem 14 641-19-12. We wrześniu 2020 roku wejście na ekspozycję było możliwe jedynie o pełnych godzinach. Zwiedzanie trwa 45 minut i jest realizowane w tzw. „trybie spacerowym” bez możliwości wejścia do budynków. Ostatnie wejście na ekspozycję możliwe jest o godzinie 17.00.

Przeczytaj także nasz artykuł o Krainie Otwartych Okiennic na Podlasiu.

Jak dotrzeć do wsi Zalipie

Najwygodniej dojechać do Zalipia autem. Do wsi można dotrzeć na trzy sposoby:

  • Od strony drogi krajowej numer  73 łączącej Tarnów i Dąbrowę Tarnowską z Pacanowem
  • Od strony drogi krajowej numer  79 łączącej Pacanów z Krakowem. W okolicach Nowego Korczyna należy przeprawić się darmowym promem przez Wisłę (w budowie jest most na rzece)
  • Z autostrady A4, przez Niecieczę

Na miejscu najlepiej zaparkować samochód na dużym parkingu pod Domem Malarek lub Zagrodą Felicji Curyłowej.

 

 width=

 width=

 width=

Data oryginalnego wpisu: 30.09.2020
Ostatnia aktualizacja: 25.10.2022
Idziemy Dalje, logo

Drogi Czytelniku! Mamy nadzieję, że znalazłeś tutaj przydatne informacje i że artykuł pomógł Ci zaplanować wyjazd lub zainspirował do ciekawego spędzenia czasu. Możesz wesprzeć nas w dalszej blogowej działalności stawiając nam wirtualną kawę. Dziękujemy za to, że doceniasz naszą pracę.

Postaw kawę IdziemyDalej.pl

Na koniec mamy dla Ciebie kilka przydatnych podróżniczych linków i porad.

Polecamy rezerwację noclegów przez wyszukiwarkę Booking.com. To doskonała porównywarka ofert z całego świata. Możesz tu znaleźć obiekty w najlepszych lokalizacjach i najbardziej korzystnych cenach. Wejdź, wyszukaj, porównaj i oszczędzaj.

Booking.com

Jeśli szukasz ciekawych atrakcji turystycznych, lokalnych wycieczek lub chcesz kupić bilety wstępu bez stania w długich kolejkach, koniecznie sprawdź ofertę portalu Get Your Guide. Dzięki niemu odkryjesz nieznane atrakcje, a także oszczędzisz czas i pieniądze.

GetYourGuide

Naszym ulubionym sposobem podróżowania jest samochód. Daje on nam niezależność i możliwość dotarcia niemal w dowolne miejsce. Dlatego w czasie naszych podróży korzystamy z porównywarki ofert wypożyczalni aut Rentalcars. Możecie w niej znaleźć samochody na całym świecie w najlepszych cenach.

Rentalcars

Podobał Ci się nasz artykuł? Kliknij "Lubię to!", "Udostępnij" lub oceń go!

4.8 - (Głosy: 19)