Kanada staje się coraz popularniejszym kierunkiem turystycznym – także wśród Polaków. Kraj zachwyca przede wszystkim swoją niesamowitą, dziewiczą przyrodą. Różnorodność krajobrazów i ich wyjątkowe piękno są coraz bardziej doceniane przez turystów z całego świata. Choć Kanada jest krajem przyjaznym i łatwo dostępnym dla odwiedzających, warto przygotować się do wyjazdu, by na miejscu nic nas nie zaskoczyło. Zebraliśmy dla Was najważniejsze informacje praktyczne i cenne porady, które naszym zdaniem przydadzą się przy planowaniu wyprawy do Kraju Klonowego Liścia.
Kanada to drugie co do wielkości, po Rosji, państwo na świecie – 9 984 670 km². Żyje tu jednak zaledwie nieco ponad 37 milionów ludzi, co sprawia, że Kraj Klonowego Liścia jest jednym z najmniejszą gęstością zaludnienia na Ziemi. Kanada graniczy jedynie ze Stanami Zjednoczonymi.
Stolicą państwa jest Ottawa, ale jest ona jednak dopiero czwartym co do wielkości miastem w kraju. Największe to Toronto, Montreal i Calgary.
Ze względu na swoją wielkość Kanada leży aż w sześciu różnych strefach czasowych. Od UTC -3,5 na Nowej Fundlandii, do UTC -8 w Vancouver i na zachodnim wybrzeżu.
Kanada – strefy czasoweNa to pytanie nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego jakie są Wasze plany i oczekiwania oraz gdzie konkretnie chcecie pojechać. Klimat i pogoda są w Kanadzie bardzo zróżnicowane – w lipcu temperatura średnia na południu wynosi 21 stopni, a na północy -5 stopni, inne są też warunki na wschodzie i na zachodzie kraju.
Co do zasady najlepiej jechać latem, kiedy jest ciepło, a dni są długie. Niestety w sezonie, który trwa od czerwca do sierpnia, trzeba liczyć się z tłumami turystów, a co się z tym wiąże – z dużym obłożeniem hoteli i miejsc noclegowych oraz z podwyższonymi cenami za wszelkie usługi.
Kwiecień i maj, choć są miesiącami wiosennymi, nie gwarantują dobrej pogody we wszystkich częściach kraju, ale warto wziąć ten termin pod uwagę, jeśli na przykład planujecie zwiedzać miasta. W górach może jeszcze leżeć śnieg, a wiele szlaków i atrakcji będzie wciąż zamkniętych.
Gdy rok temu zastanawialiśmy się kiedy najlepiej jechać do Kanady i zobaczyliśmy kanadyjskie krajobrazy w jesiennej odsłonie, podjęcie decyzji nie zajęło nam zbyt dużo czasu. Jesień w Kanadzie wygląda nieziemsko! Trzeba jednak liczyć się z tym, że mogą pojawić się poważne załamania pogody: pierwsze opady śniegu czy intensywne opady deszczu. Na początku października zamykane są niektóre parki i szlaki. Część z nich otwarta zostanie dopiero na sezon narciarski, a niektóre – późną wiosną.
Zima w Kanadzie to nie lada wyzwanie: niskie temperatury, śnieg, nieprzejezdne drogi i pozamykane szlaki piesze w parkach narodowych. To dobry moment na wyjazd, jeśli jesteście amatorami sportów zimowych, ale to oczywiście zupełnie inny rodzaj turystyki. Mając w planach zwiedzanie poczekajcie co najmniej do wiosny!
Przeczytaj także nasz artykuł: dlaczego warto jechać do Kanady?
Oficjalnymi językami urzędowymi w Kanadzie są angielski oraz francuski, a także w prowincji Nunavut dodatkowo Inuktitut, tradycyjny język Inuitów.
Większość Kanadyjczyków rozumie oba języki narodowe. Język francuski dominuje przede wszystkim w prowincji Quebec. W niektórych rejonach, zwłaszcza na obszarach wiejskich, w północnej części prowincji, wiele osób nie rozumie w ogóle języka angielskiego. W tych miejscach napisy przy drogach i na tablicach informacyjnych często są wyłącznie po francusku.
Od ponad 10 lat Polacy podróżujący do Kanady w celach turystycznych, na okres krótszy niż pół roku, nie potrzebują wizy. Wystarczy nam ważny paszport biometryczny oraz eTA, czyli Electronic Travel Authorization. Wszystkie formalności z tym związane załatwia się szybko i łatwo przez internet. Na stronie kanadyjskiego rządu należy wypełnić dokument i wpłacić 7CAD (około 20PLN). Jeśli aplikacja zostanie rozpatrzona pozytywnie, właściwie możemy się już pakować.
eTA jest przypisana do naszego paszportu, więc teoretycznie na lotnisku nikt Was o nią nie zapyta, choć nas poproszono o pokazanie mailowego potwierdzenia przyznania eTA. Dokument jest ważny przez 5 lat, zatem jeśli w tym czasie będziemy ponownie wybierać się do Kraju Klonowego Liścia i w międzyczasie nie zmienimy paszportu, to nie musimy ponownie przechodzić tej procedury.
Niestety posiadanie paszportu, eTA, a nawet znalezienie się na jednym z kanadyjskich lotnisk jeszcze nie gwarantuje nam wstępu na terytorium kraju. Ostateczną decyzję podejmuje zawsze urzędnik imigracyjny. Może on odmówić nam wjazdu do Kanady i odesłać do domu najbliższym samolotem. Oczywiście takie przypadki zdarzają się niezwykle rzadko i zazwyczaj dotyczą osób, które w jakiś sposób w przeszłości naraziły się kanadyjskiemu lub np. amerykańskiemu rządowi. Najczęściej jednak kontrola graniczna to jedynie formalność, choć trzeba przyznać, że urzędnicy podchodzą do sprawy bardzo poważnie. Pięć najczęściej zadawanych pytań dotyczy: celu wizyty w Kanadzie, miejsca i długości pobytu, wykonywanego zawodu i rzeczy spakowanych do walizki – zabronione jest na przykład przewożenie owoców i warzyw, a także nabiału i świeżego mięsa.
Z Polski do Kanady można dolecieć bezpośrednio. Loty na trasie Warszawa – Toronto obsługują zarówno linie LOT (6 razy w tygodniu) i AirCanada (4 razy w tygodniu). Regularne ceny biletów zaczynają się już poniżej 2.000PLN.
Lubiący oszczędzać mogą jednak znaleźć wiele ciekawych ofert lotów do Kanady z różnych europejskich miast. Nam na przykład udało się upolować promocję z Paryża do Montrealu liniami Level. Nawet po wykupieniu dodatkowego bagażu i biletów Warszawa-Paryż cena była niewspółmierna do tej oferowanej przez LOT czy AirCanada. Nie mówiąc już o cenie przelotu bez bagażu, bo i taka oferta była dostępna!
Warto szukać low-costowych linii latających przez Atlantyk. Połączenia z Kanadą są głównie domeną francuskich przewoźników, ale czasem można trafić też dobre oferty z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, a nawet z Włoch.
W Kanadzie, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, by podłączyć nasze urządzenia od prądu będziemy musieli użyć wtyczki typu A – z dwoma płaskimi równoległymi bolcami. Przejściówki nie są drogie i dostępne dość powszechnie w sklepach elektronicznych. Warto zaopatrzyć się w nie przed wyjazdem, by nie tracić czasu na poszukiwania na miejscu lub przepłacać na lotnisku.
Trzeba też pamiętać, że napięcie w gniazdkach kanadyjskich jest inne niż w Europie i wynosi tylko 110V. Niestety tu nie pomoże nam już zwykła przejściówka, która zmienia jedynie kształt złącza, ale nie napięcie. Na szczęście zdecydowana większość obecnie produkowanych urządzeń ma wbudowany transformator napięcia i pracuje w zakresie 100-240V, ale przed podróżą należy sprawdzić na obudowie lub zasilaczu czy nasze urządzenia będę działać z kanadyjskim prądem.
Tabliczka znamionowa urządzenia pracującego w zakresie 100-240VW wielu miejscach turystycznych jak lotniska, restauracje, a nawet autobusy miejskie można spotkać gniazdka na USB, dzięki którym za darmo można podładować na przykład telefon.
Walutą obowiązującą w Kanadzie jest dolar kanadyjski (CAD). Obecnie 1CAD jest wart około 2,90 PLN. W większości miejsc bez problemu zapłacicie zarówno gotówką jak i najpopularniejszymi w Polsce kartami płatniczymi Visa czy MasterCard.
Turyści nie będą mieli problemu z wymianą na miejscu walut takich jak euro, funty czy dolary amerykańskie. Wymiany można dokonywać w bankach, a także w specjalnych punktach na lotniskach czy dworcach. Zazwyczaj bardziej opłaca się wypłacanie gotówki z bankomatu (mimo prowizji) niż wymiana waluty, ale wiele zależy od prowizji w Waszym banku. Jednak najbardziej opłacalne jest nie wymienianie waluty na miejscu, a przywiezienie jej z kraju.
Niestety trzeba też pamiętać, że niemal przy wszystkich zakupach w Kanadzie czeka nas niemiła niespodzianka. Do podanych cen trzeba doliczyć jeszcze podatek federalny GST (6%) i prowincjonalny PST (różny w zależności od prowincji). Dlatego zwłaszcza na początku pobytu można się mocno zdziwić ostateczną wysokością rachunku.
Zaskoczenie może przynieść także wizyta w restauracji. Napiwek w Kanadzie jest czymś niemal obowiązkowym, a na pewno zwyczajowym. Do rachunku należy doliczyć od 10 do nawet 20% w zależności od satysfakcji z obsługi. Gdy będziecie płacić kartą płatniczą na terminalu będziecie mieli od razu do wyboru wysokość napiwku – 10%, 15%, 20%, a nawet 25%.
Poniżej przygotowaliśmy listę przykładowych, orientacyjnych cen kilkunastu produktów w kanadyjskich sklepach:
Kanada jest krajem bez zagrożeń sanitarno-epidemiologicznych, a osoby przyjeżdżające nie muszą poddawać się żadnym konkretnym szczepieniom. Podobnie jak w wielu krajach zaleca się jednak szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, błonicy, tężcowi i polio.
Zastanawialiście się kiedyś dlaczego Kanada i Stany Zjednoczone to kraje, które wykluczone są z ubezpieczenia obejmującego “cały świat”, powszechnie wybieranego przez wielu podróżników? Ano dlatego, że koszty leczenia w obu krajach są naprawdę bardzo wysokie! My akurat ubezpieczamy się przed każdą podróżą i w ogóle nie bierzemy innej możliwości pod uwagę. Jeśli Wy zastanawiacie się czy warto tym razem wykupić polisę, odpowiadamy: zdecydowanie tak! Zwykła wizyta u lekarza to wydatek rzędu 50-100 CAD, a ewentualny pobyt w szpitalu może wręcz doprowadzić do bankructwa. Jeden dzień opieki medycznej (bez zabiegów) może kosztować nawet 2000 CAD!
W tej sytuacji wykupienie ubezpieczenia przed podróżą wydaje się być niezbędne.
Kanada to kraj wielkich, bezludnych i przepięknych terenów. Tym samym to kraj w którym, jak prawie nigdzie indziej, łatwo o spotkanie z dzikimi zwierzętami. Niedźwiedzie, pumy, wilki, kojoty, skunksy, a nawet łosie mogą stanowić dla ludzi zagrożenie, zwłaszcza gdy postępuje się z nimi niewłaściwie. Warto wiedzieć na jakie zwierzęta możemy natrafić na odwiedzanych przez nas terenach i zaznajomić się z radami jak postępować na wypadek takiego spotkania. Więcej pisaliśmy o tym w tekście o dzikich zwierzętach w Kanadzie.
Mimo, że turystyka w Kanadzie zdaje się kwitnąć, to ze względu na ogromne przestrzenie i ukształtowanie terenu kanadyjski transport publiczny nie jest najlepiej rozwinięty. Kraj da się oczywiście zwiedzać na kilka sposobów, ale najwygodniejsze wydają się dwa środki komunikacji. Na niewielkie trasy, do lokalnego zwiedzania prowincji – własny samochód, a do przemieszczania się między największymi miastami – samolot.
To chyba najtańsza opcja zbiorowej komunikacji po Kanadzie, ale niestety ze względu na olbrzymie odległości bywa uciążliwa i monotonna. Autokary mają zazwyczaj wysoki standard, są wyposażone w toaletę i klimatyzację. Główne firmy transportowe to Autocar Begin, Symphony Charter Bus, Coach Canada, Greyhound, Orlean Express, Acadian.
Kanada nie ma najlepiej rozwiniętego transportu kolejowego, a na dodatek jest on stosunkowo drogi. Ale jeśli już zdecydujemy się na podróż koleją możemy być pewni, że nie będziemy narzekać na komfort. Jedną z najbardziej znanych i malowniczych tras kolejowych w Kanadzie jest połączenie między Toronto i Vancouver. Pociąg przemierza między innymi kanadyjskie prerie i Góry Skaliste. Wagony mają specjalne, przeszklone, widokowe dachy. Podróż pociągami VIA Rail trwa jednak 4 dni i kosztuje od 500 do nawet 4000 CAD.
To zdecydowanie najszybszy i najwygodniejszy sposób transportu między największymi kanadyjskimi miastami. I wcale nie aż tak drogi. Sieć lotnisk i lokalnych połączeń jest bardzo dobrze rozwinięta, a na rynku poza narodową linią AirCanada, działa też kilku mniejszych ogólnokrajowych (np. West Jet) i lokalnych przewoźników. W wielu miejscach na północy kraju transport samolotowy jest nie tylko najwygodniejszy, ale czasem jest jedyną opcją by dostać się określonej destynacji.
Jeśli nie musimy pokonywać olbrzymich odległości i decydujemy się na zwiedzanie konkretnego regionu Kanady, to transport własnym samochodem będzie naszym zdaniem najlepszym wyborem. Wypożyczenie auta w miastach czy na lotniskach nie stanowi żadnego problemu, a ceny są naprawdę konkurencyjne. Dodatkowo do wypożyczenia samochodu zachęcają ceny benzyny, która jest o wiele tańsza niż w Polsce. W czasie naszego pobytu litr benzyny kosztował nieco ponad 3 PLN. Co prawda samochody w kanadyjskich wypożyczalniach mają zazwyczaj dość dużą pojemność silnika i spore spalanie, ale i tak w ogólnym rozrachunku wypożyczenie i korzystanie z auta wcale nie było drogie.
Mimo, że sami Kanadyjczycy zazwyczaj narzekają na styl jazdy swoich obywateli, to nam po Kanadzie jeździło się dobrze. W porównaniu z wieloma europejskimi krajami po których podróżowaliśmy, tu nie mieliśmy żadnych nieprzyjemnych sytuacji drogowych.
Warto zaznaczyć, że zwykłe polskie prawo jazdy jest akceptowane w Kanadzie przez pierwsze 3 miesiące pobytu. Przy dłuższych wyjazdach najlepiej zawczasu zdobyć prawo jazdy międzynarodowe.
Jeśli decydujecie się na podróż wypożyczonym autem, a chcecie przy tym zaoszczędzić, warto przyjrzeć się firmom zajmującym się relokacją aut. Czasem, zwłaszcza w sezonie i tuż po jego zakończeniu można znaleźć bardzo ciekawe oferty. Zasad jest prosta: tego typu firmy szukają osób, które w określonym czasie przejadą samochodem z punktu A do punktu B. Co zrobimy po drodze i którędy jedziemy to już nasza sprawa. Ceny takiego “wypożyczenia” są naprawdę bardzo atrakcyjne, jednak zgranie terminów nie zawsze jest możliwe.
Turystyka autostopowa jest w Kanadzie legalna i całkiem popularna, zwłaszcza na zachodzie kraju, wśród studentów.
Baza noclegowa w Kanadzie jest dobrze rozwinięta. Hotele o wysokim standardzie można znaleźć zwłaszcza w dużych miastach. Popularne są też pensjonaty (bed & breakfast), hostele czy schroniska. Część miejsc, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, zamykana jest na sezon jesienno-zimowy (np. na Wyspie Księcia Edwarda), a tym samym nasz wybór może być nieco ograniczony. W tej sytuacji warto skorzystać z szerokiej oferty Airbnb. W naszym wypadku sprawdziło się to znakomicie. Wynajmując pokoje w kanadyjskich domach nie tylko sporo zaoszczędziliśmy, ale też mieliśmy okazję poznać kilka przesympatycznych osób, z którymi do dziś utrzymujemy kontakt.
Jeśli wybierasz się do Kanady, z pewnością przyda Ci się sprawdzony i niedrogi nocleg. By go znaleźć możesz skorzystać ze strony z najlepszymi i sprawdzonymi noclegami – Booking.com.
W Kanadzie alkohol i wyroby tytoniowe sprzedawane są wyłącznie osobom, które ukończyły 19 lat. Wyjątkiem jest Quebec gdzie limit obniżono do 18 roku życia. Podobne ograniczenia wiekowe dotyczą także wstępu do lokali w których podawany jest alkohol.
W miejscach publicznych nie wolno palić papierosów, ani spożywać alkoholu, a za złamanie tych zakazów grożą wysoki mandaty.
Przeczytaj także nasz artykuł o kanadyjskiej kuchni.
Drogi Czytelniku! Mamy nadzieję, że znalazłeś tutaj przydatne informacje i że artykuł pomógł Ci zaplanować wyjazd lub zainspirował do ciekawego spędzenia czasu. Możesz wesprzeć nas w dalszej blogowej działalności stawiając nam wirtualną kawę. Dziękujemy za to, że doceniasz naszą pracę.
Na koniec mamy dla Ciebie kilka przydatnych podróżniczych linków i porad.
Polecamy rezerwację noclegów przez wyszukiwarkę Booking.com. To doskonała porównywarka ofert z całego świata. Możesz tu znaleźć obiekty w najlepszych lokalizacjach i najbardziej korzystnych cenach. Wejdź, wyszukaj, porównaj i oszczędzaj.
Jeśli szukasz ciekawych atrakcji turystycznych, lokalnych wycieczek lub chcesz kupić bilety wstępu bez stania w długich kolejkach, koniecznie sprawdź ofertę portalu Get Your Guide. Dzięki niemu odkryjesz nieznane atrakcje, a także oszczędzisz czas i pieniądze.
Naszym ulubionym sposobem podróżowania jest samochód. Daje on nam niezależność i możliwość dotarcia niemal w dowolne miejsce. Dlatego w czasie naszych podróży korzystamy z porównywarki ofert wypożyczalni aut Rentalcars. Możecie w niej znaleźć samochody na całym świecie w najlepszych cenach.
Podobał Ci się nasz artykuł? Kliknij "Lubię to!", "Udostępnij" lub oceń go!
Wow, ale kompleksowa wiedza! Póki co nie planuję – ale życie bywa nieprzewidywalne więc zawsze może się przydać. Ta sobie pomyślałam, że pogoda w Kanadzie trochę przypomina naszą- od maja do września jest ciepło, ale nie jest gwarantowana…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
W sumie to życzę, by kiedyś Ci się ten wpis przydał, bo Kanada warta jest zobaczenia. 🙂 Pozdrawiamy
Bardzo cenny post i będę korzystać jak tylko będą plany na Kanadę 🙂 i pomysleć że połowa mojej rodziny mieszka w Toronto i okolicach a ja tam jeszcze nie byłam 🙂 i informacji będę szukać po necie chcąc tam lecieć 😉
Rodzina w Kanadzie? Aż żal nie skorzystać! Choć z drugiej strony łatwo mi mówić – sam mam rodzinę w Australii, a nigdy tam nie byłem… no dobra, byłem ale tylko przelotem na lotnisku w Sydney, w drodze na Nową Zelandię. 🙂
Rozważalibyście Kanadę jako miejsce emigracji? 🙂
Do Kanady chyba jednak nie… Kuchnia raczej nie zachwyca, poza tym klimat jednak za zimny – wolimy trochę cieplejsze destynacje. Na mojej „liście emigracyjnej” chyba cały czas wygrywa Nowa Zelandia. A Ty jakieś ulubione kierunki?
Słyszałam, że NZ jest świetna ale ciężko się tam na stałe osiedlić.
Oj, tak! NZ jest wspaniała i bardzo chcemy tam wrócić. Co do osiedlania to jeszcze nie patrzyliśmy na ile jest to trudne do zorganizowania, no ale nawet… dla chcącego nic trudnego! 🙂
I jeszcze zobaczcie to – http://bardziejlubieksiazki.pl/ksiazki/reportaze/27-smierci-tobyego-obeda/ Pokazuje mocno inny obraz Kanady, który dla wielu jest nieznany. Pogoda jest tam naprawdę mało istotna – od tego kraju odstrasza wiele zdarzeń, do których tam doszło i w dalszym ciągu dochodzi